Podatek dochodowy z wielu powodów jest zmorą dla przedsiębiorców. Po pierwsze jest to swego rodzaju kara za wypracowanie zysku. Przepisy podatkowe skonstruowane są w taki sposób, że praktycznie każdy przychód należy opodatkować, ale nie każdy koszt może obniżyć podstawę opodatkowania. Przykładem mogą być koszty eksploatacji samochodów osobowych, odsetki budżetowe, kary, wydatki, których nie można odnieść do dochodu i wiele innych. W związku z tym CIT obniża wynik finansowy jednostki niekoniecznie proporcjonalnie do jej wyniku brutto wynikającego ze sprawozdania finansowego. To z kolei rodzi kolejne problemy, takie jak uszczuplenie kwoty przeznaczonej do wypłaty dywidendy, pogarsza cash flow jednostki, wpływa negatywnie na ocenę przedsiębiorstwa w oczach instytucji zewnętrznych itd. Sytuacją idealną zatem jest osiągnięcie jak najwyższego wyniku finansowego przy jak najniższym podatku dochodowym.
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się zatem różnego rodzaju ulgi podatkowe, choćby IP Box, ulga badawczo-rozwojowa, ulga na robotyzację itd. Niestety nie każda jednostka może z tych ulg skorzystać. Co w takim wypadku?
Niewielu przedsiębiorców i księgowych zdaje sobie sprawę, że istnieje możliwość skorzystania z rozwiązań wynikających z art. 15cb ustawy o CIT. Pozwalają one na uwzględnienie w kosztach podatkowych tzw. odsetek hipotetycznych od kapitału własnego, tzn. od kapitału zapasowego oraz rezerwowego powstałego z zysków i wkładów wniesionych przez podatnika. Można to rozumieć jako swojego rodzaju premię za zatrzymanie zysku w spółce. Ustawodawca bowiem wyróżnia w ten sposób tych podatników, którzy zamiast polegać na finansowaniu zewnętrznym korzystają ze środków wypracowanych przez spółkę.
Wyobraźmy sobie sytuację, w której przedsiębiorca zaciąga kredyt w banku. Jest on oczywiście oprocentowany a koszt odsetek obniża jego wynik brutto oraz podstawę opodatkowania (o ile te odsetki są spłacone). Ani przedsiębiorca, ani budżet państwa nic w takiej sytuacji nie zyskują. Skorzystanie z zapisów art. 15cb jest natomiast sposobem na wypracowanie pewnego rodzaju kompromisu i zachęcenie przedsiębiorcy do zatrzymania zysku w spółce.
Art. 15cb wyraźnie wskazuje, że za koszt podatkowy można uznać kwotę odpowiadającą iloczynowi stopy referencyjnej NBP na ostatni dzień roboczy roku poprzedzającego rok podatkowy powiększonej o 1 punkt proc. oraz kwoty dopłaty wniesionej do spółki lub zysku przekazanego na kapitał rezerwowy lub zapasowy. Ulga ta nie może wprawdzie przekroczyć w jednym roku podatkowym 250 tys. zł, ale nawet w takich przypadkach zastosowanie jej generuje oszczędność w wysokości prawie 50 tys. zł. Co więcej, ulgę tą można zastosować w kolejnych latach podatkowych, kiedy stopa referencyjna będzie większa, a zatem kwota zmniejszająca podstawę opodatkowania do CIT również się powiększy.
Zobaczmy to na przykładzie:
Spółka kończąca rok obrotowy 31.12.2022 wygenerowała zysk netto w wysokości 2 mln zł, który mocą uchwały podjętej 15.05.2023 postanowiła przeznaczyć na kapitał zapasowy. W takim wypadku ulga wyniesie:
(5,75% + 1%) x 2 000 000,00 = 135 000,00
Kwota ta w żaden sposób nie obniża wyniku brutto a podnosi wynik netto o kwotę podatku:
135 000,00 x 19% = 25 650,00
Uwzględniamy tą ulgę w roku, w którym kapitał zapasowy został podniesiony, tj w tym wypadku w roku uchwały lub w kolejnych 2 latach podatkowych po przeliczeniu według obowiązującej wtedy stopy referencyjnej NBP.
Kwestia skorzystania z zapisów tutaj omawianych powinna zostać starannie przemyślana. Po pierwsze z ulgi można skorzystać, jeśli zwrot dopłaty lub podział i wypłata zysku nastąpi nie wcześniej niż po upływie 3 lat od końca roku, w którym podjęto uchwałę lub wniesiono dopłatę. W związku z tym przedsiębiorca powinien być świadom skutków takich zdarzeń rozpoznanych przed upływem tych lat.
Otóż w takich wypadkach należy dokonać korekty. Szczęśliwie nie ma potrzeby korygować danego zeznania rocznego oraz naliczać odsetek, ale istnieje tutaj konieczność podniesienia podstawy opodatkowania w roku, w którym zaistniały te okoliczności, co z kolei negatywnie wpłynie na wynik netto jednostki.
Wiedza na temat praw przewidzianych przepisami jest bezcenna. To zdanie ma szczególny wydźwięk w przypadkach, w których prawa te są związane z potencjalnymi oszczędnościami. Tym bardziej na wartości zyskują eksperci, którzy chętnie podzielą się swoją wiedzą i wskażą przedsiębiorcy możliwości optymalizacji podatkowych. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z naszych usług.
Jestem menedżerem działu księgowości, związanym z branżą od kilkunastu lat. Moja praca to nie tylko nadzór nad operacjami finansowymi, ale także aktywny udział w kształtowaniu strategii firmy, ofertowaniu oraz zarządzaniu kapitałem ludzkim. Zawsze stawiam na rozwój zespołu, oferując wsparcie merytoryczne i tworząc sprzyjające warunki do efektywnej pracy.
Kieruję się podejściem nastawionym na współpracę z klientami, opracowując dla nich najbardziej optymalne rozwiązania finansowe. Pomagam klientom osiągać ich cele, dbając o przejrzystość i zgodność finansową oraz proponując nowoczesne rozwiązania i biorąc udział w ich wdrożeniu.